dom HL - Pokój Boho dla Dziewczynki
Pokój w stylu Boho dla dziecka - to temat dzisiejszego wpisu. Zobaczcie ”nowy” pokój mojej córki Gabi. Z małej dziewczynki staje się pannicą, nastolatką, której klaruje się gust i zainteresowania. Sama już wie w jakiej przestrzeni będzie się czuła dobrze, komfortowo, bezpiecznie i po prostu po dziecięcemu: fajnie! Taka już jest… lubi mieć wpływ na swoje otoczenie, ale co mnie bardziej cieszy to to, że ma GUST ;) Chyba po mamie ;P Zatem mając podstawowe wytyczne od córki zabraliśmy się z Mr. M i Gabi za remont jej pokoju. To było półtora roku temu, więc jeśli śledzicie HOUSE LOVES na instagramie >>> link, to za pewne już widzieliście pokój. Wybaczcie, ale wcześniej nie udało mi się napisać tego posta.
Czas leci, dzieci dorastają a co za tym idzie, zmieniają się preferencje nie tylko wizualne, ale przede wszystkim funkcjonalne naszych dzieci. Kiedy przedszkolak staje się uczniem szkoły chcąc nie chcąc musimy wyjść na przeciw jego wymaganiom i zaaranżować pokój tak, aby miał w nim możliwość prawidłowego rozwoju. No i przy okazji można zmienić co nieco w wyglądzie! Tak właśnie było u nas.
VIDEO ROOM TOUR
Zobaczcie poniżej filmik video, przedstawiający pokój Gabrysi po zmianach.
↓↓↓
PRZED I PO
Poniżej zobaczcie trzy różne kąty pokoju Gabi, które przedstawiają jej wcześniejszy tęczowy pokój przedszkolaka i pokój po metamorfozie. Wnętrze zmieniło się całkowicie, a jednak jak się przyjrzyjcie zauważycie, że główne elementy wnętrza (meble) pozostały te same. To jest właśnie ta podstawowa baza, o której często mówię, że warto ją stworzyć we wnętrzu (zwłaszcza dziecięcym) pozwala na zmiany, ale nie kosztem wielkiego remontu. Podłoga na lata i ponadczasowe meble sprawiają, że inna farba na ścianie, inne tekstylia, dekoracje, dodatki oraz przemeblowanie tworzą nowy pokój.
Jeśli interesuje Was skąd są meble to zajrzyjcie do postów z przed lat, gdzie opisałam tęczowy pokój Gabi i jego elementy:
W pokoju nie zmieniła się także podłoga. Jest to niezmiennie panel podłogowy ALSA FLOOR Dąb Polarny z kolekcji Solid , który świetnie spisuje się na naszym ogrzewaniu podłogowym. Po więcej informacji o naszych panelach odsyłam Was do tego posta >>> link
Musicie przyznać, że gołym okiem widać, iż w nowym pokoju nie mieszka już tam mała dziewczynka a dorastająca panna.
PRZED
PO
ŚCIANY - NOWY KOLOR FARBY
Przede wszystkim chcę Wam opowiedzieć o poszukiwaniach nowego koloru farby na ściany, bo nie była to prosta sprawa. Odcień beżu w tym pokoju był kluczowy! Dobranie tego koloru kosztowało mnie trochę wysiłku i zabawy. Oczywiście nie poszłam na skróty i nie wybrałam koloru z dostępnych gotowych kolekcji. Także, nie skorzystałam z koloru z palety RAL czy NCS. Nie, nie, nie. Ciągle coś było nie tak, więc ostatecznie kolor stworzyłam sobie sama :) NIE RÓBCIE TEGO W DOMU !!! hihi
Jeśli śledziliście moje stories na Instagramie to pewnie pamiętacie tę historię … dla tych, którzy jej nie znają… przypomnę …. >>> link do filmiku >>>
W każdym razie ja w swoim domu i prawie we wszystkich projektach używam farb Fluggera, więc jak zawsze wybrałam się po próbki do tego salonu (kosztują jakieś 30zł za ok. 400ml) i na początek wybrałam gotowe kolory z próbników. Wymalowałam nimi ścianie w pokoju Gabi (zdjęcie poniżej), ale żaden kolor nie był idealny. Pojechałam po jeszcze dwie inne, ale nadal coś nie pasowało. Dopiero jak zmieszałam dwa kolory ze sobą: IN-533 z 4353 w proporcji 1:1 wyszło idealnie.
Fizyczne mieszanie farb przelewając je z wiaderka do wiaderka jest ryzykowne i nie polecam, bo może się okazać, że już nigdy nie znajdziemy takiego samego koloru. Jak farba się skończy, albo będzie potrzebna do podmalowania, to już nie uzyskamy tego samego odcienia. Dlatego ja wolę przeliczyć pigmentację farb na podstawie swoich wyborów i w ten sposób stworzyć sobie recepturę na nowy kolor, który będzie możliwy do odtworzenia. Wam podam już gotowy przepis na kolor z pokoju BOHO.
Zdjęcie po prawej podaje pigmentację dla farby Dekso 5 Fluggera, kolor beżowy, dla 9,1 l wiaderka farby:
UM - 208
RO - 26
RE - 26
YO - 247
Jeśli chcielibyście zamówić tylko próbkę (a polecam sprawdzić najpierw czy kolor u was będzie dobrze wyglądać), to wtedy podajecie poniższą recepturę ( bo jest mniejsza objętość farby):
UM - 16
RO - 2
RE - 2
YO - 19
Mając te receptury, za równo ja, jak i wy, możecie teraz odtworzyć kolor. Wystarczy pójść do salonu Fluggera i zamówić farbę z mieszalnika wg powyższych pigmentacji.
STYL BOHO
Styl boho - tak można by określić nowy styl pokoju mojej Gabi - ostatnimi czasy stał się baaardzo popularny i wcale mnie to nie dziwi, ponieważ jest bardzo wdzięczny, łatwy do aranżacji oraz mocno kobiecy/dziewczęcy. Jest on dość chaotyczny na pierwszy rzut oka, elementy czasem zdają się nawet nie pasować do siebie. Kolory i faktury przenikają się i przede wszystkim pojawiają się motywy roślinne. Można w nim także zastosować wzory geometryczne lub inne printy, czy to na tapecie, narzucie, dywanie… wszystko jednak trzeba zrobić z wyczuciem. I na tym polega cała sztuka stylu boho.
To co jeszcze lubię w tym stylu to to, że można go różnie zintensyfikować. Mam na myśli to, że można sporo zaszaleć łącząc różne kolory i tkaniny, lub pójść w nieco bardziej stonowanym kierunku i podejść do tematu nieco bardziej harmonijnie.
FOTO ROOM TOUR
OPIS POKOJU
TAPETA
Koralowy to jeden z kolorów, który mocno miał się wybijać w tym wnętrzu. Nie bez powodu naszukałam się więc tapety, która nie będzie zbyt różowa, będzie koniecznie we flamingi (wytyczne Gabi) i będzie także z motywem roślinnym. Co więcej pattern nie mógł być tandetny, zbyt dziecinny i przede wszystkim musiał się ładnie układać na ścianie, tzn. wzór nie mógł być zbyt gęsty, aby nie tworzyć oczopląsu gdyż ściana wyłożona tapetą ma dużą powierzchnię.
LAMPY
W stylu Boho nie może zabraknąć elementów w wykończeniu z trawy morskiej, bambusa czy rattanu. Oświetlenie w pokoju Gabi zyskało nowe abażury i są to lampy CEBU z casabianca.pl w dwóch różnych rozmiarach (37cm i 57 cm). Są wyplecione z trzciny i mają piękny kształt. W kolekcji dostępne są trzy wielkości klosza, więc bez problemu można dopasować go wedle uznania. Takie lampy nadają wnętrzu nie tylko przytulności, ale też struktury lubianej przez nasze oko. Sklep CASA BIANCA to jeden z moich ulubionych sklepów z ciekawym oświetleniem, ponieważ posiada tam takie marki jak PR Home czy Madam Stoltz. Kolekcje lamp są zazwyczaj unikatowe, ale także sezonowe, o czym musicie pamiętać, bo niestety wiele modeli znika bezpowrotnie.
NOWE MEBLE
W pokoju Gabrysi pojawiło się kilka nowych mebli, które uzupełniły stare. Większość to meble z IKEA. Bardzo odpowiadał mi kolor drewna w tych nowo wybranych elementach oraz ich styl. Są z litego drewna i widać, że mają dobrą jakość:
stół, który w pokoju Gabrysi pełni funkcję biurka - LISABO - niestety klasyczne biurka nie wchodziły w grę ze względu na zbyt małą powierzchnię blatu roboczego i konieczność ustawienia go na środku pokoju. Moja córka to prawdziwa artystka i bardzo lubi spędzać czas na różnych pracach i robótkach ręcznych. Jest to jej centrum dowodzenia, gdzie swobodnie może rozłożyć wszystkie przybory, nie tylko szkolne;
toaletka - BJÖRKSNÄS - na nią składają się dwa stoliki nocne, które zostały przez nas przerobione w toaletkę. Po ich złączeniu trzeba było pozbyć się środkowych nóżek, aby można było wygodnie przy nich siedzieć i przyciąć blat by schodził się na równo. W ten sposób dwa złączone tworzą większy blacik toaletki;
stolik nocny - BJÖRKSNÄS - to ten sam stolik, który został użyty w toaletce. Tutaj stoi po prostu samodzielnie przy łóżku i służy na odkładanie podręcznych przedmiotów przy łóżku (czytaj telefonu :)
skórzane uchwyt ÖSTERNÄS - stare meble (szafa, komoda i łóżko) otrzymały nowe skórzane uchwyty;
antyczna witrynka (link >>>) - natomiast przeszklona biała witryna nadała efektu vintage całemu pokojowi. Kupiliśmy ją dawno temu na aukcji internetowej i mój mąż przemalowywał ją po nocach w garażu kilka lat temu. Wtedy nigdzie nie mieliśmy na nią miejsca i dlatego tak bardzo się cieszę, że w końcu zajęła jakieś honorowe miejsce w naszym domu i jest codziennie używana.
ZASŁONA I ROLETA
Dekoracje okienne zamówiłam oczywiście u niezastąpionych HOTELOVE (link >>>). Na oknie balkonowym zawisły welurowe zasłony w kolarowym kolorze z tkaniny CHARLES (Confetti 2). Nie przepuszczają światła, więc w letnie gorące dni odcinają ciepło, a w nocy zaciemniają pokój. Z kolei na oknie dachowym, pojawiła się roleta rzymska w odcieniu miodowo-złotym. Firma HOTELOVE zaskoczyła mnie tym rozwiązaniem. Zawsze mi brakowało jakiejś dekoracji na tym oknie, które szczerze powiedziawszy daje za mało światła w pokoju mojej córki. Teraz to wiem, ale kiedyś nie umiałam policzyć ile okien jest potrzebnych w pokoju. Jeśli interesuje Was ten temat zobaczcie posta w którym tłumaczę jak dobrać ilośc i wielkość okien połaciowych dla danego pokoju (link >>>).
Roleta rzymska na okno połaciowe to niebyt popularne rozwiązanie, dlatego też pisałam Wam o tym w osobnym wpisie, który możecie przeczytać klikając >>> TUTAJ. Pięknie ozdobiła mi ona okno i całą ścianę, która jest na wprost wejścia do pokoju i zajmuje dużą powierzchnię. Materiał mojej rolety to TON, kolor Butterscotch 401.
POZOSTAŁE ELEMENTY DEKORACYJNE
Kluczowe w pomieszczeniu dziecięcym (ale nie tylko) są przede wszystkim dodatki. To one dopełniają całość. Moim klientom zawsze to powtarzam, że bez udekorowania danego wnętrza będzie ono, pomimo pięknych mebli, wspaniale dobranych kolorów i zawieszonych efektownych lamp, po prostu bez wyrazu. Od razu rzucać się będzie w oczy, że czegoś w nim brakuje. To “coś” to są właśnie elementy dekoracyjne, które odpowiednio dobrane będą przysłowiową wisienką na torcie.
Pokój Gabrysi nie byłby zatem taki sam gdyby nie słomkowe lustra od BohoSun . Oczywiście jest to 100% hand-made , dlatego każde lustro będzie unikalne choć w tym samym słonecznym wydaniu. Lustra mogą mieć różną średnicę i różnie poprzycinane słomki. U nas jedno znajduje się przy toaletce, a pozostałe trzy nad odnowioną, białą witrynką.
TEKSTYLIA
Pozostałe tekstylia to także ważny element wnętrza. Do wymiany zatem poszły narzuta na łóżko, poduchy i dywan. Na szczęście tym razem, ku mojej uciesze dywan jest w stonowanych barwach (w porównaniu do poprzedniego tęczowego). Jest to model Air Dune, który dostaniecie w 3 rozmiarach w sklepie Casa Carina. Dywan jest idealny do pokoi dziecięcych, ponieważ można go prać w pralce. Już to robiliśmy kilka razy i za każdym razem po przepraniu wygląda jak nowy.
Natomiast w sklepie Casa Carina (uwaga uprzedzam) przepadniecie do reszty! Jest tam całe mnóstwo cudownych elementów wyposażenia wnętrz do różnych pomieszczeń. Od łazienki po sypialnię. Wiele drobnych akcesoriów,, ale także meble, oświetlenie i tekstylia, a wszystko to niemalże w 100% wykonane z naturalnych materiałów.
W pokoju znajdują się też:
narzuta na łóżko (link >>>);
baldachim (link >>>);
mata pod baldachim (link >>>);
poduszka liść (link >>>);
poduszka gwiazdka (link >>>);
koszyk wiklinowy (link >>>);
poduszka koralowa z pomponami HM HOME;
i pewnie jeszcze kilka innych rzeczy, o które możecie pytać w kometarzach poniżej.
Mam nadzieję, że pokój mojej córki Was zainspiruje do zmian u siebie.
NAPISZCIE COŚ MIŁEGO DLA MOJEJ GABI.
Ona już czyta posty mamusi i jak zobaczy swój pokój będzie ciekawa co sądzicie :)
buźka