Następna odsłona projektu DAILY DREAM (link do wszystkim postów >>>) to pokój dla dziewczynki (7 lat), która wkracza w świat nauki i edukacji. Lena potrzebowałam pokoju, który funkcjonalnością i rozwiązaniami nie różnił by się od pokoju jej siostry Mai (link do projektu >>>), ale naszym zadaniem było stworzenie przestrzeni wyróżniającej się dziewczęco cukierkowymi kolorami i jednocześnie ponadczasowej, które urzeknie każdą małą damę.
Read MorePokój w stylu Boho dla dziecka - to temat dzisiejszego wpisu. Zobaczcie nowy pokój mojej córki Gabi. Z małej dziewczynki staje się pannicą, nastolatką, której klaruje się gust i zainteresowania. Sama już wie w jakiej przestrzeni będzie się czuła dobrze, komfortowo, bezpiecznie i po prostu po dziecięcemu: fajnie! Taka już jest… lubi mieć wpływ na swoje otoczenie, ale co mnie bardziej cieszy to to, że ma GUST ;) Chyba po mamie ;P Zatem mając podstawowe wytyczne od córki zabraliśmy się z Mr. M i Gabi za remont jej pokoju. To było półtora roku temu, więc jeśli śledzicie HOUSE LOVES na instagramie >>> link, to za pewne już widzieliście pokój. Wybacznie, ale wcześniej nie udało mi się napisać tego posta.
Read MoreOto projekt DUO, a właściwie jego druga część. Wcześniej mieliście okazję obejrzeć kuchnię i jadalnię projektu DUO (link do poprzedniego posta >>>), a teraz chcę Wam pokazać 3 sypialnie w tym mieszkaniu, które, choć różnią się od siebie wszystkim, łączy je założenie, które charakteryzuje się odzwierciedleniem w nich preferencji stylistycznych ich mieszkańców. Poniżej obejrzycie główną sypialnię z kącikiem biurowym, pokój dziecięcy Antka (teraz dziewięcioletniego chłopca), pasjonata dinozaurów i archeologii, oraz drugi pokój dziecięcy Matiego (teraz 6 lat) - miłośnika Spridermana. Niełatwo jest projektować tematyczne pokoje dziecięce, biorąc pod uwagę, że za chwilę będzie trzba z łatwością zmienić motyw. Zobaczcie więc poniżej, jak ja podchodzę do tego tematu i jakich rozwiązań używam, aby i dzieci, i rodzice byli zadowoleni.
Read MoreTaras nad garażem pewnie kojarzycie (link do postów z relacjami jak powstawał taras >>>): taki piękny, zaprojektowany specjalnie dla mnie, z cudowną deską tarasową z modrzewia, wystylizowany i już na tip top gotowy?... A taras przy ogrodzie? Ten, z którego wychodzi się wielkim oknem tarasowym z salonu? mmmhhhh... Ten - to raczej zapomniany był do tej pory. Owszem, przysiadaliśmy sobie na naszym ośmioletnim zestawie krzeseł ogrodowych, aby czasem na słonku zjeść obiadek, no i ostatnio grilla sobie zakupiliśmy (link do posta ze zniżką na grille webera >>>). Ale nic poza tym... tylko beton, beton, beton... czyli nasza BETONOWA posadzka!!! Oj, jak ja nie znoszę tego naszego tarasu! Tego betonowego pyłu, braku miejsca na leżenie i odpoczynek, braku możliwości przesłonięcia się.... wiecie jak to jest. Projekt i plan w głowie, ale funduszy brak... no to się lubi, co się ma :) :) :) Wykombinowałam jednak, że dalej tak być nie może i nadeszła już najwyższa pora na (chociaż) jedną zmianę!!! Pora na leżankę, bo... wkurzają mnie latające muchy i dotykające mojej stopy źdźbła trawy, kiedy leżę na kocu na trawniku i udaję, że jest mi dobrze :) I tak zaczęło się myślenie: jak tu zrobić dużą narożną leżankę, co kupić, gdzie uszyć, czy może samemu coś 'wystrugać', by nie zbankrutować, a mieć zaciszny, przytulny i wygodny kącik na moim dużym, betonowym tarasie. I tak pojawiły się u nas FUTONY !!!! A co to takiego i dlaczego takie, a nie inne, przeczytajcie poniżej :)
Read Moreza dwa tygodnie wprowadzamy się, to już pewne :) żeby się waliło i paliło, żebyśmy mieli na materacu spać i z podłogi jeść, to się wprowadzamy i już... przyszła, więc pora na umeblowanie pokoi. ponieważ nie mamy pieniędzy na wszystko, a również dużo mebli mamy z poprzedniego domu, na razie koncentrujemy się na tym co najważniejsze - czyli pokój naszej córki!!!
Read More