Wybór okien do domu nigdy nie jest łatwy. Ale kiedy moja siostra uznała, że chce mieć w swoim domu czarne okna, nie mylić z antracytowymi, nie ułatwiła nam zadania. Przy wyborze okien należy wziąć pod uwagę wiele aspektów, w tym również wygląd i kolor; a czarne okna dopiero wchodzą na polski rynek, więc łatwo nie było. Na szczęście udało nam się znaleźć okna (proste, eleganckie, dobrej jakości i w przystępnej cenie), o jakich Marta marzyła. W dzisiejszym poście opowiem Wam, dlaczego MS więcej niż OKNA (link >>>) wygrały wyścig do pięknych wnętrz projektu NYLOFT.

VIDEO

Zobaczcie poniżej filmik z montażu okien i efektu końcowego w projekcie NYLOFT.

↓↓↓

TROCHĘ DANYCH TECHNICZNYCH

NASZ WYBÓR PROFILI OKIENNYCH

Do zamówienia mieliśmy w sumie 13 okien różnego typu. Największe dwie sztuki w narożniku salonu mają szerokość odpowiednio: 3,5 m z podziałem na 3 części i 3,0 m z podziałem na nieotwierane dwie części (tak zwane fix’y). Kilka sztuk okien do podłogi: w kuchni, sypialni czy pokojach na piętrze. Dwa okna w pokoju biurowym, tym razem z parapetem na wysokości 90 cm, aby nie ograniczać przestrzeni. No i przepiękne okna w wiatrołapie, które już wcześniej mieliście okazję podglądać, sięgające do samego stropu.

Model okien, jaki wybraliśmy to MSline+ MD 82 (link do produktu >>>) oparty na 6 komorowych profilach niemieckiej firmy Salamander o szer. 82 mm. Bardzo ważnym elementem - na który należy zwrócić uwagę, zwłaszcza u progu 2021 roku, kiedy wchodzą nowe przepisy - to izolacyjność okien. Według przepisów, które będą nas obowiązywać już w najbliższym roku, parametr Uw dla okien musi być mniejszy niż 0,9 W/m2K. Zwróćcie na to uwagę, bo każde okno (nawet ten sam model) ma inną wartość Uw w zależności od wielkości przeszklenia, i do tego czy jest otwierane, czy stałe. W naszym przypadku dla większości okien Uw było na poziomie 0,75, a w niektórych nawet poniżej 0,7, stąd mamy pewność, że będą one bardzo energooszczędne. To ważne, jeśli buduje się dom energooszczędny, z rekuperacją, pompą ciepła i zasilany fotowoltaiką. Straty ciepła przez okna mogą być ogromne, więc mądrze je wybierajcie.

Warto też wziąć pod uwagę parametr izolacji akustycznej. W stolarce MS więcej niż OKNA mamy zastosowaną potrójną uszczelkę, która zapewnia bardzo dobre tłumienie dźwięków dochodzących z zewnątrz, a ma to bardzo duże znaczenie, gdy nasz dom nie stoi w zacisznym zakątku pod lasem, ale przy ulicy, która ma spore natężenie ruchu.

Wkład trzyszybowy w oknach w dzisiejszych czasach to już chyba standard, ale dla pełni obrazu dodam, że tak zwany pakiet składa się z trzech szyb o grubości 4 mm i razem z ciepłymi ramkami dystansowymi ma grubość całkowitą 48 mm. Przy tym osiąga parametr Ug=0,5 W/m2K - rewelacja! Co to daje? To, że zimą na oknie nie pojawia się skroplona woda, a kiedy stoicie przy nim, nie czujecie od szyby zimna. Dodatkowo - podłoga przy takim oknie balkonowym nie wychładza się. To naoczny (albo raczej ‘dotykowy’) dowód na to, że 3 szyby pięknie izolują dom.

KOLOR, TEN JEDYNY, POSZUKIWANY :)

Nie ukrywamy, że parametry techniczne są niezwykle ważne, ale dla HOUSE LOVES (i dla mojej siostry) wygląd zewnętrzny okna jest równie istotny. Nie wyobrażam sobie wybrać okien niedopasowanych kształtem i profilem do geometrii budynku i wnętrza domu. Skoro to jeden z największych wydatków podczas budowy domu, to dlaczego iść na kompromis z designem? Prosta rama bez wyobleń była priorytetem w projekcie NYLOFT. Jak wiecie, ten projekt jest mocno loftowy i industrialny, dlatego kanciasty kształt profilu MS line+ pasował tu idealnie. Niewielu producentów posiada taki wybór, a fakt, że ta rama była dostępna w kolorze czarnym, nie antracytowym, totalnie przeważył wybór na MS więcej niż OKNA (razem z dobrą ceną).

Kolor, który oferuje producent to Jet Black matt CC+ RAL 9005, w naszym przypadku - oczywiście obustronny. Należy jeszcze podkreślić, że profil pod okleiną jest barwiony w masie na kolor szary RAL 7015, co jest widoczne miejscami przy otwartych oknach. Zwróćcie na to uwagę, bo często zdarza się, że w oknach innych producentów, pomimo ciemnej okleiny, profil jest biały lub brązowy i to przy otwieraniu okna wizualnie przeszkadza. Zresztą dziwię się, że ktoś w ogóle takie coś dopuszcza do sprzedaży :)

Utrzymanie w czystości takich ram okiennych nie jest trudniejsze niż utrzymanie w czystości okien białych. W czasie budowy, rzeczywiście szybciej widać na czarnym szarawy, budowlany kurz, ale kiedy budowa się kończy, ramy pozostają po prostu czyste. Mam wrażenie, że w tym samym czasie (czy to biała rama, czy czarna) zwykły kurz zaczyna być widoczny i wymaga zmycia. W środku zaletą jest matowe wykończenie, ponieważ nie widać na nim odcisków palców. Nie twierdzę, że nie widać tłustych rączek, ale dotknięcie ramy czystą ręką nie pozostawia żadnych śladów.

Nie zauważyłam też, aby rama okna nagrzewała się nadmiernie – spokojnie można jej dotykać nawet w najbardziej gorący dzień. Na pewno nagrzewa się bardziej niż biała, bo kolor czarny przyciąga promienie słoneczne mocniej - to wie każdy. Ale akurat ta okleina została wykonana w specjalnej technologii (Cool Colors PLUS). Ma grubszą warstwą akrylatu – 60 µ i trójwarstwową strukturę z dodatkową białą warstwą od strony rewersu, dzięki czemu lepiej absorbuje światło bez ryzyka wypaczenia samego profilu. Dzięki temu okna w tej folii można montować nawet w fasadach narażonych na duże nasłonecznienie.

BRAK ZAWIASÓW

Chcę też zwrócić Waszą uwagę na brak wewnętrznych (widocznych) zawiasów w ramie okna, które zamontowała u siebie moja siostra. To dodatkowa opcja, którą MS więcej niż OKNA mają do wyboru. Brak zawiasów powoduje, że okna są jeszcze bardziej minimalistyczne i daje to świetny efekt wizualny. Pamiętajcie też o tym, że pozwala to na łatwiejsze utrzymanie okien w czystości. Jak? No, zastanówcie się, które miejsca na ramie okiennej najtrudniej jest doczyścić? Albo: gdzie przy oknie najtrudniej wyszlifować i pomalować ścianę? Przy zawiasie. Jest on wystający i ma swój specyficzny kształt. Właśnie te zakamarki nie są łatwe w czyszczeniu.

WYSOKOŚĆ OKIEN

Budując dom, macie wybór: jak wysoko będą zamontowane nadproża drzwi balkonowych, drzwi zewnętrznych czy wewnętrznych. Oczywiście, standardy to nadproża na wysokości 2m. Jest ona, w sumie, minimalną i taką przeważnie otrzymacie w gotowym projekcie. Jeśli jednak macie możliwość, radzę Wam podwyższyć te wysokości i wyrównać ze sobą. W projekcie NYLOFT szczególnie na to zwracałyśmy uwagę (korzystając z mojego doświadczenia), dlatego drzwi wewnętrzne są wyciągnięte do wysokości 2,35m (zobacz post o drzwiach >>>), aby zrównały się z tymi balkonowymi.

Poza tym coraz częściej w salonie stosuje się jak największe przeszklenia. Okna są coraz szersze, bo chcemy dom otworzyć na ogród i piękny widok. Tak szerokie okna lepiej się prezentują, kiedy są wyższe. W pomieszczeniu nie przytłaczają i nie wyglądają ociężale.

W projekcie NYLOFT mamy kilka wysokości okien, a najbardziej wyróżniają się te w wiatrołapie. Obejmują one pełną wysokość kondygnacji i razem z drzwiami wejściowymi (również tej samej wysokości) tworzą niesamowity efekt już od wejścia do domu.

Pozostałe okna na parterze zostały zaprojektowane na wysokość 235 cm i zdecydowanie poprawia to ich geometrię w całym pomieszczeniu.

Uzupełnieniem są 4 okna w pokojach na piętrze, które posiadają 220 cm wysokości. Ale ten wybór był celowy, ponieważ całe piętro jest niższe, więc okna - również.

CENA CZYNI CUDA

Nie będziemy z siostrą ukrywać, że okna to duży wydatek. Decydując się na MS więcej niż OKNA, rozważałyśmy wyceny jeszcze z kilku innych firm. Pewnie też wiecie, jak bardzo jestem skrupulatna :) Analiza wycen przy porównywaniu okien jest dość trudnym zadaniem, ponieważ jeden producent może przedstawić Wam niższą ofertę, ale nie zauważycie, że czarne klamki są za dodatkową opłatą, albo nie ma ukrytych zawiasów. Inny też może podać niższą cenę, ale nie zauważycie, że szyby są cieńsze, a uszczelki nie dają takiej samej termoizolacji. Dlatego kiedy otrzymujecie wycenę okien od MS więcej niż OKNA, dostajecie kilkustronicowy opis tego, jak okno jest zbudowane i jakie w związku z tym ma parametry. Spróbujcie poświęcić czas, aby to zrozumieć, bo warto. Może się okazać, że wyceny nie są porównywalne, bo okna mają inne parametry. Wtedy trzeba zdecydować się na czym Wam najbardziej zależy i poprosić o zmianę oferty. Kiedy się wszystko będzie zgadzać, można decydować, która oferta jest korzystniejsza cenowo.

My z Martą jesteśmy bardzo dokładne, a szczególnie Marta. Powiem Wam, że takiego porównania okien, jakie ona zrobiła - dawno nie widziałam. Dlatego szczerze i z ręką na sercu mogę powiedzieć, że wiem, iż MS więcej niż Okna to wybór korzystny cenowo za bardzo wysoką jakość. Sami to sprawdźcie.

KILKA UJĘĆ Z MONTAŻU

Na koniec mam dla Was całkiem pokaźną fotorelację sprzed kilku miesięcy (jak ten czas szybko leci!!!), z dnia montażu okien na budowie. Ten dzień to zawsze wielkie wydarzenie na każdej budowie. U nas także!

To, nad czym warto się pochylić, to wybór autoryzowanej ekipy montażowej. W Szczecinie przy ul. Gdańskiej jest bardzo profesjonalny salon MS więcej niż OKNA (link >>>), a ja znam tę ekipę montażową już z niejednej realizacji. U Marty było wiadomo, że tylko oni mogą wykonać ten montaż dobrze. Niezwykle profesjonalnie i starannie. Wszystkie 13 okien ogarnęli w dwa dni. Zjawili się o czasie i skończyli o czasie, a to ważne przy dobrze zaplanowanej inwestycji.

Obejrzyjcie sobie fotki, a przekonacie się jak to wyglądało.

Elementy wyposażenia widoczne na zdjęciach:
- podłoga z mikrocementu (link >>>);
- drzwi suwane MIRRA Reno (link >>>);
- drzwi Porta Hide (link>>>);
- fotel VIP z podnóżkiem, DKwadrat (link>>>);
- konsola Club SfMeble (link >>>);
- lampa wisząca w wiatrołapie MOLECULAR (link >>>);
- elewacja z desek Rhombus Thermory, Komplex-market (link >>>);