dzisiaj mamy Walentynki ♡ - dzień, w którym zawsze idziemy do restauracji z moim Mr M :) ♡ i kocham to robić i kocham ♡ GO ♡ też !!! Ale cierpię na chroniczną chorobę o nazwie brak czasu, przez którą najwięcej cierpi mój Mr M, dlatego właśnie takie dni i jeszcze inne szczególne dla nas (jak rocznice) zawsze próbujemy spędzić razem - w mniej lub bardziej romantyczny sposób.
Read MoreZgubiłam gdzieś ładowarkę do baterii do mojego aparatu i obecnie aparat jest bezużyteczny :( Jest bardzo nieszczęśliwa. Nie mogę robić zdjęć i pisać postów. A i nie mogę jej nigdzie znaleźć, więc muszę zamówić nową i wydać niepotrzebnie pieniądze. Straszne!
Na szczęście udało mi się zrobić kilka zdjęć moich nowych poduszek w sypialni, tuż przed tym jak aparat padł/zdechł/zasnął. A chciałam Wam bardzo je pokazać, bo są śliczne i tanie :) Okazja jakich mało! Znalazłam te piękne poszewki na poduszki w wielkim koszu z napisem SALE na wielkiej stercie brzydkich poszewek na poduszki w lokalnym JYSKu. Trzeba było trochę poszperać, ale warto. Są w dwóch rozmiarach: 40x40cm (ja kupiłam te dwie małe w drobne paski czarno-białe) oraz 50X70cm (kupiłam jedną w szerokie biało-szare pasy i jedną w kropki). Pozostałe poduszki już miałam wcześniej. Ale nigdy nie zgadniecie za ile? - za całe małe 2zł za małą poszewkę i 4zł za dużą !!! Strasznie tanie,nie? Do tego wzięłam też wkłady poduszkowe za ok. 4 zł. Niesamowite normalnie, bo widziałam że jest ich jeszcze całkiem sporo i mam zamiar wrócić jeszcze po dwie duże poszewki. A to dlatego, że starałam się być trochę chaotyczna i zaszalałam kupując po jednej poszewce z innego koloru, ale okazało się, że jestem niereformowalna i muszę zachować symetrię - dlatego teraz muszę kupić parę do swoich dużych poszewek i prze-aranżować ich układ na łóżku :) Dodatkowo planuję, też trochę je spersonalizować i naszyć lub namalować coś na niektóre poduszkach. Plan jest w głowie, a mój Mr M już przewraca oczami :) Tak czy siak, musicie iść na małe polowanie do Waszego JYSKa, jest wiele ciekawych wzorów tylko trzeba szperać głęboko ;) (kupiłam jeszcze jedną różowo-białą do pokoju Gabrielli, ale aparat mi padł w drodze między sypialnią a jej pokojem i nie mam zdjęć).
Read MoreSłyszeliście już o aplikacji na telefon Waterlogue? Właśnie ją odkryłam i jestem zachwycona jak super działa. Ale pewnie zapytacie: co to jest Waterlogue? Już biegnę by udzielić odpowiedzi - to aplikacja na telefon (czy też iPada), która zamienia zdjęcia w akwarelowe obrazy. Autorzy sami o sobie piszą: " Nie musisz umieć malować, aby tworzyć piękne akwarele - Waterlogue uchwyci esencję twoich zdjęć w genialny, wodny sposób". I słowo 'piękne' nie jest tutaj przesadą.
Read MoreCześć, właśnie wróciłam z wyjazdu na narty do Austrii (to miał być wyjazd na narty, ale w ostateczności jeździłam tylko dwa dni, no cóż - to nie ważne) i zauważyłam, że nie pisałam nic na blogu od jakiegoś czasu. Planowałam napisać tego posta o organizowaniu przed wyjazdem, ale źle zorganizowałam sobie czas :) Teraz myślę, że nie powinnam już pisać o organizowaniu, bo jak się okazuje wcale mi to nie wychodzi. No tak, teraz moi przyjaciele pewnie leżą na ziemi i płaczą ze śmiechu, bo jestem znana głównie z jednej rzeczy - organizowania i to wręcz nie możliwe, że źle zorganizowałam ten czas :) Ale to prawda, organizuje wszystko co się da i to co się nie da, też: mój dzień, mój tydzień, moje posiłki, moje ubrania, moje TO DO listy, moje półki, moje roczne plany, moje życie i życie mojego męża :) ale jakoś tak się porobiło ostatnio, że czuję kompletny brak czasu na organizowanie i planowanie, przez co moje życie trochę się wymknęło spod kontroli :) co pewnie zauważyła tylko moja siostra i moja przyjaciółka (dlatego one pewnie nie leżą na podłodze i się nie śmieją, tylko kiwają głowami).
Read MoreWiększość blogerów to też amatorzy fotografii, CANON czy NIKON, któryś musi być. Ja również posiadam swój mały zestawik i choć marzy mi się lepszy, bardzo dbam o to co już mam. Zakupiłam, więc też od razu, wielką, nie wygodną i bardzo brzydką torbę na cały ten osprzęt. I tak minęły miesiące i lata, aż powstał PSTRK :) i okazało się, że torby (kabury jak się okazuje to jest ich profesjonalna nazwa) mogą być nie tylko funkcjonalne, ale i piękne... a do tego ręcznie robione, wyprodukowane w POLSCE!!!
Read MoreOch, nie było mnie tutaj długo i stęskniło mi się za Wami. Pomyślałam, że pewnie jesteście tak samo jak ja zabiegani, zagotowani i zmęczeni, wiec komu będzie się chciało czytać 101 życzenia świąteczne i 202 życzenia noworoczne w tym czasie :) Teraz jak już mamy w końcu prawdziwy długi weekend (prawdziwy-czyli taki podczas, którego na prawdę nie trzeba nic robić), pewnie zajrzycie na blogi i inne portale społecznościowe, żeby nadrobić zaległości. Ja tak zrobię, bo wolne minęło mi raczej na walce z chorobą bostońską mojej córki, odwiedzaniem rodziny i gotowaniu, zamiast chodzeniu po necie.
Read Moreniedawno miałam urodziny i chociaż starzeję się z roku na rok to nadal uwielbiam urodziny - tak, jestem tym typem kobiety. jestem też tym typem, co wkłada całe swoje serce w dekorację stołu. po prostu to kocham i chociaż część mojej rodziny tego w ogóle nie docenia (tak tato, twoja tożsamość została ujawniona) nadal to robię, żeby nie wiem co. po prostu uwielbiam to uczucie kiedy obiad jest wyjątkowy, a dekoracja stołu nadaje właśnie taki klimat. tak więc dzisiaj, pokażę Wam, jako inspirację, prostą dekorację stołu jaką wykonałam na moje urodzinki dla dziewiątki drogich mi członków mojej rodzinki :)
Read More