Wiem, że nie możecie się doczekać, aby w całości zobaczyć projekt kuchni BLUEWOOD, ale potrzymam Was jeszcze trochę w niepewności. Dzisiaj wpadam na chwilę, aby na szybko pokazać Wam, jaki stół wymyśliliśmy i ‘sami’ zrobiliśmy dla rodziców, wykorzystując do tego resztki blatu kuchennego i gotowe elementy drewniane.
Aby nie owijać w bawełnę, bo kolejne posty czekają, przechodzę do sedna sprawy.
W projekcie BLUEWOOD pojawiają się to tu, to tam, dość wiejskie, nieco francuskie, nieco w stylu coastal - elementy wnętrza. Dlatego, kiedy moja mama zrezygnowała z półwyspu w kuchni na rzecz niewielkiego, bo 130x80cm stołu - który ma jej służyć, tak jak do tej pory, do jedzenia szybkich posiłków (zwłaszcza śniadań) - doszłam do wniosku, że zamiast kupować gotowy, wykonamy go, wykorzystując resztki blatu. Chciała jednak, aby stół miał elementy drewniane i nawiązywał wyglądem do wiejskich klimatów (choć troszeczkę), dlatego ramę stołu zaprojektowałam z bukowych elementów.
W zabudowie kuchennej BLUEWOOD jest użyty blat mdf laminowany firmy Egger, model Torano, który dość ładnie imituje Marmur Statuario. Niestety, kupuje się go w płytach ok. 4m długości, dlatego czasami może się okazać, że blatu zostanie całkiem sporo. Tak właśnie było w naszym przypadku. Dlatego poprosiliśmy naszego niezawodnego stolarza (MEBLO HOUSE >>>), aby przy okazji cięcia i oklejania blatu pod zabudowę kuchenną, przygotował osobno blat 130x80cm. Aby stół wyglądał identycznie z każdej strony, zrezygnowałam z fabrycznie zakończonej części blatu i obcięliśmy go z każdego boku, a następnie stolarz zabezpieczył krawędź obrzeżem ABS. Dobraliśmy do niego pozostałe gotowe elementy, takie jak nogi, a mój Mr M kupił śliczne bukowe belki w tartaku. Zbiliśmy wszytko razem, no i jest!!! TAKI PIĘKNY.
Zobaczcie poniżej tutorial, jak proste jest jego wykonanie.
Read More