Piękna i Wodoodporna Tkanina Outdoorowa na Meble Ogrodowe
Dzisiaj chcę opowiedzieć Wam o tkaninach outdoorowych, czyli takich, które są wodoodporne, nie odbarwiają się, są dedykowane do zastosowana na zewnątrz na meblach ogrodowych - i jak się okazuje, też w bardzo ciekawszych kolorach i wzorach. We wzorach tak pięknych, że meble ogrodowe stają się niczym meble salonowe. Chcę pokazać Wam wybraną przeze mnie tkaninę Toptextil outdoor, którą zostały obszyte nasze poduszki w narożniku rattanowym na tarasie (nad garażem). Jestem zachwycona efektem końcowym.
TARAS NA GARAŻEM
Pamiętacie nasz taras nad garażem, który budowaliśmy kilka sezonów temu? (tutaj link do wszystkich postów >>> ) Nadal oczywiście z niego korzystamy, zwłaszcza wieczorami, kiedy lubię tam zasiąść z kubkiem herbaty i laptopem na kolanach, aby popracować, chociażby pisząc dla Was kolejne posty na bloga. Odkąd mamy ten taras, niewiele się na nim zmieniło, ale jedno nie dawało mi spokoju: poduszki siedziskowe na naszym meblu ogrodowym. Nie wiem czy pamiętacie, ale ten nasz ogrodowy mebel to sofa rattanowa z Castoramy, którą kupiliśmy dość tanio (link to posta w którym jest lista elementów, którymi urządziłam taras >>>) . I o ile poduszki do oparcia są wygodne, to gąbka w poduchach siedziskowych się bardzo szybko ugniotła, dlatego siedząc na nich dłużej, zwyczajnie miało się uczucie dotykania udami stelażu rattanowego. Dlatego zdecydowaliśmy się wymienić je jeszcze przed tym nowym sezonem ogrodowym, a przy okazji obszyć wszystko nowymi tkaninami wodoodpornymi.
Nasz taras nad garażem nie zmienił się zbytnio od początku swojego istnienia. Jestem bardzo zadowolona z zastosowanej deski tarasowej, a meble, które mieliśmy od początku - nadal nam służą. Jedynie doszedł tu nasz wieloletni stół z krzesłami, który już nie pasuje do tarasu przy ogrodzie (link do posta o budowie tarasu >>>). Kiedy go wstawiliśmy, pojawiła się okazja, aby taras przemeblować, z czego skwapliwie skorzystałam. Dlatego sofa teraz stoi po prawej stronie i wchodząc na taras, najpierw rzuca nam się w oczy stół. Zobaczcie poniżej nową aranżację.
W dużej donicy nie rosną jeszcze trawy, jest za wcześnie (mamy początek kwietnia); dopiero za miesiąc można spodziewać się, że będą widoczne. Ale zanim sezon tarasowy rozhula się na dobre, one już wyrosną na nowo (jak co roku) i będą jeszcze bardziej zasłaniać nas od sąsiadów. Teraz muszę obejść się roślinami doniczkowymi i nie ukrywam - również sztucznymi. Tak! Przyznaję się, kiedy sztuczne rośliny wyglądają pięknie, stosuję je nie tylko w domu, ale też na tarasie. Nie mam czasu przychodzić tutaj codziennie i podlewać wszystkiego, dlatego trawy, które są mniej wymagające, czy sztuczne rośliny - robią robotę, gyby się okazało, że o tych prawdziwych zapomnę :)
NOWA ARANŻACJA NASZEGO TARASU nad garażem
Filmik z tarasu możecie zobaczyć na moim kanale YOUTUBE
TAPICER
Tak jak wspomniałam powyżej, musiałam wymienić poduszki siedziskowe na naszej sofie. Nie podjęłam się jednak zamawiania wkładów w czeluściach internetu czy też szycia poszewek samemu. O nie! Wiele potrafię, ale maszyna i ja… nie lubimy się za bardzo :) A już na pewno nie mam zdolności do szycia tkanin outdoorowych, które, w moim przypadku, były grube. Skorzystałam z usług Dr Tapicera (link do fanpage >>>). Z Pawłem, młodym tapicerem w powołania, współpracuję od kilku lat, dlatego wiedziałam, że uszyje mi małe cudeńka. Wykonuje on dla mnie meble tapicerowane na zamówienie, które projektujemy jako studio HOUSE LOVES do różnych naszych projektów wnętrz, np.: sofy do projekt DIM RIVIERA (jeszcze nie widzieliście), łóżka do większości projektów (jakoś rzadko wstawiamy gotowe), siedziska, pufy albo panele ścienne do projektu DAILY DREAM (też nie widzieliście), albo łóżko w projekcie ELEGANCE (które owszem, już Wam pokazywałam (link do posta na instagramie >>>). Zdolniacha robi zawsze wszystko to, co sobie wymyślę. Tym razem było prosto, bo potrzebowałam tylko nowych wkładów do istniejących poduszek. Doradził mi: co dokładnie powinno się w nich znajdować, aby się nie ugniotło jak oryginalna badziewiasta gąbka :) Dlatego użyłam tym razem porządnych wkładek z formatek sprężynowych obłożonych pianką wysokiej jakości.
TKANINY OUTDOOROWE
(lepsze niż nowy mebel)
Chcemy mieć teraz tarasy jak na pinteresie czy instagramie pod hashtagiem #outdoorliving :) piękne urządzone i mądrze zaprojektowane. Nastały czasy, kiedy szukamy nowych mebli ogrodowych, posiadając jeszcze jakieś stare. A może zamiast wymieniać cały mebel, lepiej go obszyć nową tkaniną - na dodatek w dużo lepszej jakości? Ja postanowiłam, zwyczajnie, ‘naprawić’ nasz mebel. Nowe wkłady sprawiły, że ‘działa’ teraz poprawnie, a nowe tkaniny - że wygląda bardzo elegancko, wręcz zabójczo. Zmieniając tkaninę, miałam ogromny wybór kolorystyczny. Gdybym szukała nowego mebla, pewnie znowu wylądowałabym z meblami wykonanymi w jednorodnych kolorach, gładkich i niejednokrotnie plastikowych w dotyku tkanin outdoorowych.
Tkaniny Toptextil outdoorowe to tkaniny dedykowane do stosowania na zewnątrz, na tarasy i do ogrodu. To poniekąd nowość wśród wielu producentów tkanin tapicerowanych. A ponieważ, my klienci (i projektanci), jesteśmy coraz bardziej wymagający, jeśli chodzi o to, jak urządzamy nasze tarasy - coraz częściej pojawiają się nowe wzory tych tkanin. Są inne niż zwykła tkanina tapicerska z naturalnymi włóknami. Są odporne na wodę czy zabrudzenia, ale też, co najlepsze, wyróżniają się dużą odpornością na pleśń i światło słoneczne. To wszystko dzięki temu, że tkaniny outdoorowe (te wysokiej jakości) są w 100% z olefinu, czyli tkaniny z włókien olefinowych. To syntetyczne włókna wykonane z poliolefiny, takiej jak polipropylen lub polietylen, dlatego są bardzo wytrzymałe, odporne na czynniki atmosferyczne i w znacznym stopniu ograniczają wchłanianie wody. Oczywiście na zimę należy je chować w cieplejsze miejsce, ale kiedy sezon wiosenny się rozpoczyna, mogą leżeć na tarasie aż do jesieni.
Tkaniny w przypadku długotrwałych opadów deszczu należy zabezpieczyć przed niepożądanym działaniem wody. Mimo tego, że tkaniny mają właściwości hydrofobowe, to nie są jak folia, tylko wciąż tkanina (dlatego są takie miłe i miękkie w dotyku, a w przypadku ich kontaktu ze skórą nie czujemy dyskomfortu jak byśmy siedzieli na folii). Deszcz o niskim natężeniu nic im nie zrobi, ale strumień wody o dużej wydajności i wysokim ciśnieniu może już spowodować, że woda przedostanie się do wewnątrz poduszki (pod nią).
CIEKAWE KOLEKCJE TKANIN OUTDOOROWYCH
Wybór tkanin outdoorowych jest ogromny. Mi najbardziej podoba się kolekcja tkanin Toptextil (link do strony >>>) dostępna teraz w 19 różnych wariantach kolorystyczno-stylistycznych. SZOK! Wybór jest niesamowity i chyba każdemu się coś spodoba. Wiele z nich wygląda jak milusie tkaniny tapicerskie i nie widać w nich żadnej sztuczności czy plastikowego efektu. Kolory są przepięknie dobrane: łagodne i kojące, pasujące do mebli tarasowych (a nawet basenowych). Takie tkaniny świetnie się nadadzą też na leżaki czy poszewki mebli zewnętrznych w restauracjach lub hotelach. Najczęściej je tam właśnie widujecie, ale czy pomyślelibyście, aby użyć takich u siebie? Na stronie Toptextil można je kupić na mb w 4 różnych sklepach, które dystrybuują ich tkaniny. Można też zamówić próbki, aby mieć pewność swoich wyborów.
Chcę Wam teraz pokazać te najładniejsze, jak dla mnie, kolekcje.
KOLEKCJE TKANIN OUTDOOROWYCH WE WZORY (MADAGASKAR, CUBA, ZANZIBAR czy CEJLON)
TKANINA WODOODPORNA - MÓJ WYBÓR
Do obszycia moich poduszek wybrałam tkaninę Toptextil Teneryfa 7157 (link >>>), ale wypustkę wykonałam z tkaniny Toptextil Kanaria 7002 (link >>>). Chociaż Teneryfa 7157 ma w swoim wzorze ciemny brąz, to w połączeniu z białą nitką jest jasną tkaniną. Na zdjęciach może nie widać dokładnie jak bardzo ciemna nitka jest widoczna, ale w rzeczywistości to sprawia, że tkanina będzie łatwiejsza w utrzymaniu (zabrudzenia będą mniej widoczne), a na tym bardzo mi zależało. Poduszki dodatkowe są z tkaniny Toptextil Portoriko 7172 (link >>>). Taki był mój ostateczny wybór, choć przyznaję, że te w pasy bardzo mnie kusiły :)
Zobaczcie, że tkanina z bliska jest bardzo grubo tkana, ale w dotyku - musicie wiedzieć - jest bardzo mięciutka i wygląda naturalnie. Cudowna!
No i takie o to właśnie u nas zmiany.
Ciekawa jestem czy się Wam spodobały.
buźka :)