Sofa do Salonu - Ale Jaka?

pewnie was dzisiaj zaskoczę... znacie mnie z tego, że wiem czego chcę, wiem czego szukam i jak to będzie wyglądało.  ale jeśli chodzi o wybór sof do naszego salonu, to jestem totalnie bezsilna. nie jest tak, że nie ma tego, co sobie wymyśliłam. tym razem jest na odwrót. jest tak dużo modeli fajnych sof, narożników i kanap, które mi się podobają, że po prostu nie wiem, na którą się   zdecydować, a żadna nie zachwyciła mnie "najtotalniej". niestety,  nieposiadanie sofy w tej chwili jest dość mocno uciążliwe dla naszej rodziny: nie mamy gdzie odpocząć, nie możemy zaprosić do siebie znajomych czy rodziny, nie mamy punktu zbiorczego naszej rodzinki! :) każdy gdzieś szuka sobie miejsca, ale go nie znajduje :) postanowiłam dlatego napisać o sofach, mimo mojego niezdecydowania, bo może wy mi dzisiaj pomożecie? 

 

poszukiwanie sofy do salonu to trudna sprawa. jest to mebel na lata i jest to też główny przyciągacz wzroku w salonie. musi więc być funkcjonalna,wytrzymała,uniwersalna, odporna, a do tego ładna :D cena też ma znaczenie, bo nie zawsze można mieć to, czego się chce... wiem, że też borykacie się z tym wyborem, bo dostaję wasze zapytania na skrzynkę mailową... porozmawiajmy więc dzisiaj o sofach, kanapach, narożnikach czy -  jak je tam jeszcze niejedni nazywają.

 

wymiar sofy

ważną i chyba pierwszą rzeczą, od której należy wyjść - to wymiar (minimalny i maksymalny) sofy. u nas w salonie jest dużo, bardzo dużo miejsca. sofy będą stały na środku pomieszczenia, w układzie litery L. muszą być duże. będą dwie (raczej 3-osobowe). ewentualnie myślę o narożniku. ponieważ będą stały na środku pokoju, ich tyły będą widoczne. dlatego przy wyborze sofy oglądam też jej tył. moja sofa musi mieć co najmniej 2,5m szerokości. ale jeśli u was jest mniej miejsca, sprawdźcie miarką jak się wpasowuje, czy się zmieści i czy nie będzie za duża. ja już kupiłam raz sofę o 10cm za długą i potem przez 2 lata drzwi nie można było zamknąć w pokoju :D

wysokość oparcia też jest bardzo ważna. teraz jest moda na niskie oparcia (do łopatek). powiem szczerze, że bardzo mi się takie modele  podobają, ale niestety są dla mnie totalnie niewygodne. wymuszają na mnie pozycję leżenia, a ja chcę sobie posiedzieć. chcę mieć na czym oprzeć głowę. wysokość oparcia dlatego powinna u mnie wynosić min. 55cm. każdy musi wybrać tą wysokość pod swoje upodobania. ale zwróćcie na to uwagę, zwłaszcza jeśli karmicie piersią, często odwiedzają was rodzice z bólem kręgosłupa albo sami lubicie siedzieć z laptopem na kolanach - zapewniam, że wtedy oparcie głowy jest bardzo mile widziane.

 

funkcjonalność  i komfort

sofa jest jednym z najczęściej używanych mebli w domu. leżymy, siedzimy, przyjmujemy gości, bawimy się z dziećmi, chorujemy na niej, czy nawet czasem śpimy. dlatego dla mnie moja wymarzona sofa musi być miękka, przytulna i wygodna. więc warto najpierw wybrać sofę, a potem ją obejrzeć na żywo (jeśli jest taka możliwość). warto też zapytać jaki jest wkład (konstrukcja) sofy. czy ma funkcję spania (jeśli jest nam potrzebna) i jaka jest różnica w cenie.

ja szukam sofy na lata i warto, byłoby zainwestować w sofę ze sprężynami. ale sprawdzałam już kilka - i niestety są dla mnie za twarde. po drugie, ja nie potrzebuję funkcji spania, ale kiedy oglądałam np. sofę fuxia (zobacz poniżej) okazało się, że funkcja spania kosztuje tylko 300zł więcej. dlatego  jest to warte uwagi. 

 

odporność

miałam już skórzaną, piękną i bardzo mięciutką sofę, i owszem, mogłabym mieć skórę ponownie. to na pewno rozwiązanie na lata. jeśli chcecie skórę - polecam. jest łatwa w utrzymaniu, a jeśli dobrze ją dobierzecie, nie będzie wcale zimna i twarda. w dotyku powinna być lekko aksamitna i totalnie miękka. na takiej skórze nie będzie wam zimno, ani tez nie będziecie się pocić.

pomimo tego -  planuję kupić sofę tapicerowaną. potrzebuję dwóch, dużych sof. wydatek będzie i tak spory, więc, niestety, ze względu na cenę, szukam sofy materiałowej. ale nic straconego. wiele firm proponuje tapicerki o podwyższonej odporności, a większość ma nawet w swojej ofercie moją ulubioną tkaninę MAGIC HOME, od firmy fargotex, o której pisałam wam już nie raz. przypomnę, że to bardzo odporna, plamoodporna i bardzo ładna tkanina w kilku wzorach (delikatnie-tkana, zamszowa, grubo-tkana). odcienie są śliczne, a tkanina   jest właśnie tkaniną tapicerską. szukam więc sofy, którą będzie można w tej tkaninie wykonać.

 

kolor

kolor to indywidualna sprawa, ale  ja szukam jasnych kolorów: kremu, mysiej szarości... dlatego przy oglądaniu sof i wyborze modelu nie ma to  większego znaczenia.  chcę przecież koniecznie wybrać tkaninę MAGIC HOME. większość sof robiona jest na zamówienie, więc tam już mam upatrzony kolor. wiem jaki będzie.

 

styl

wygląd sofy to też indywidualna sprawa. każdemu podoba się co innego, a  i pasuje do wnętrza co innego. ja powiem szczerze, że w przypadku sof podoba mi się ZA DUŻO! nie mogę się zdecydować. lubię prostotę sof SCANDI. ich kształt będzie modny nawet za kilkanaście lat. ale wiecie, że skłaniam się też ku klasyce, która nigdy nie przemija. styl NY style ciągle do mnie woła: 'wybierz mnie'. często jednak łapię się też na tym, że oglądam w katalogach z większym biciem serca chesterfieldy - to moje marzenie. one też są ponadczasowe, ale te, które testowałam były bardzo niewygodne i, niestety, są zbyt mocnym akcentem wizualnym. no i co tu wybrać? co? jestem rozstrojona...

są oczywiście jeszcze inne style, ale pozostałe nie są moim stylem i nie będą pasowały do, już prawie zmontowanej, kuchni i reszty pomieszczenia :D

 

 

wybrałam poniżej kilka modeli, które podobają mi się najbardziej. 


 

SCANDI

 




 

KLASYKA

 




 

CHESTERFIELD

 


co wy na to?

macie faworyta?

może macie swoje i mi polecicie?

podpowiedzcie...

 

buźka