Od 10 minut siedzę, patrzę w ekran i zastanawiam się jak mam zacząć wstęp do tego posta….mmmmhhhh… i nadal nie wiem… a nadmienić chcę tylko, że dzisiaj zobaczycie (w końcu) salon i jadalnię projektu BLUEWOOD, który zaprojektowałam dla moich rodziców. Stylizowana sesja zdjęciowa była odkładana przeze mnie dość długo, ale w końcu, wraz z pracującą ze mną w HOUSE LOVES Gosią, udało nam się wcisnąć sesję w kalendarz i wykonać dla Was, mam nadzieję, inspirujące zdjęcia. Jesteście pierwszymi, którzy oglądają to wnętrze, bo w przeciwieństwie do kuchni BLUEWOOD (link do posta z podsumowaniem projektu kuchni >>>), ukończonej postaci salonu i jadalni jeszcze nigdzie i nikomu nie pokazywałam. Dlatego bardzo jestem ciekawa czy spodziewaliście się takiego efektu, no i czy wnętrze Wam się spodoba :) Oczywiście - najważniejszym jest, że bardzo podoba się moim rodzicom, ale nie ukrywam, że chcę, by każdy mój projekt był wyjątkowy i by się spodobał również Wam.
Read MoreZajrzyjcie dzisiaj, wieczorową porą do mnie na taras w świetle świec i lampek ... przybądźcie... ja czekam... mam herbatkę, kocyk, herbatniki i dobrą muzykę... zapraszam Was do obejrzenia wieczornej sesji mojego TARASU NAD GARAŻEM. Jeśli trafiliście tutaj pierwszy raz, przeczytajcie poprzedniego posta o tarasie (gdzie podsumowałam wszystkie elementy na jakie składa się taras >>>). Dzisiaj doczytacie jedynie o kosztach budowy i urządzenia tego tarasu oraz pooglądacie go w nocnej odsłonie.
Read MoreJak mawiają "potrzeba matką wynalazków" i nie sposób się z tym nie zgodzić. Dziś chcę Wam przedstawić nieocenioną pomoc domową (i wcale nie mam na myśli dodatkowej służby domowej, jak to bywało w przedwojennych czasach) a po prostu - mały stolik. Pracując nad projektami wnętrz zwracam dużą uwagę na wiele czynników, jednym z nich jest oczywiście piękno, ale także funkcjonalność. Mebel, który może nadać wyrazu pomieszczeniu i dodatkowo pomóc w codziennej egzystencji wcale nie musi być duży.
Read MoreMój salon, choć nie wygląda, jest dla mnie ciągle nie ukończonym wnętrze, a mieszkamy w naszym domu już 2,5 roku. Owszem, można by powiedzieć ze gadam bzdury, ale ja po prostu wiem, że brakuje w nim jeszcze najważniejszego: kominka z obudową. Zdecydowaliśmy się w końcu ją wykonać i już za chwilę będę mogła pokazać Wam efekt końcowy, ale póki co, na komputerze zalegają mi zdjęcia salonu z zeszłej wiosny i szkoda by było Wam ich nie pokazać. Dlatego w tym poście robię szybkie podsumowania projektu salonu, ale kiedy kominek będzie skończony to wtedy bardziej szczegółowo opiszę Wam jak się użytkuje taki salon od dwóch lat. Dzisiaj starałam się podlinkować Wam najważnijsze zagadnienia, o których już wcześniej pisałam.
Read More