Nie uwierzycie z czym ja dzisiaj do Was przychodzę :) ze naszą spiżarnią :) tak właśnie! W końcu po wielu latach, udało mi się doprowadzić ją do stanu o jakim marzyłam od początku (choć też nie nastawiajcie się na jakieś fajerwerki), ale dzięki temu mogę Wam ją dzisiaj pokazać. Pytaliście o wnętrze naszej spiżarni wiele, wiele, wiele razy. Chcieliście zobaczyć jak HOUSE LOVES to sobie organizuje, jak urządziłam to pomieszczenie i jakich mebli użyłam, a ja ciągle ukrywałam co jest za naszymi czarnymi, pięknymi, suwanymi drzwiami (link do posta o drzwiach >>>). Opisałam Wam wszystkie pozostałe pomieszczenia naszego domu (zobaczcie całą serie postów ‘Od inspiracji do realizacji’ >>> link), ale ciągle bez spiżarni.
Dziś rozsuwam Wam drzwi na oścież.
Read More