Roleta na Okno Dachowe
Jako wstęp do posta z metamorfozą pokoju mojej córki, Gabi (tutaj link do jej tęczowego, poprzedniego pokoju >>> link) , chcę Wam najpierw zaprezentować roletę na okno dachowe, którą tam zastosowaliśmy. Dokładnie tak! Istnieje bowiem coś takiego jak roleta rzymska (materiałowa) na okno połaciowe i zobaczcie jak świetnie to wygląda. W życiu bym nie pomyślała o takim rozwiązaniu, a to nowość, o której powiedziała mi firma HOTELOVE (link do ich strony >>>), która szyje na wymiar zasłony, firany i oczywiście rolety - na całą Polskę. Jak niektórzy z Was mogą kojarzyć, współpracuję z nimi od lat (nasza pierwsza realizacje zasłon w salonie >>> link) i nadal twierdzę, że ‘wymiatają’ w tym temacie nie tylko cenowo i jakościowo, ale także w obsłudze i zaangażowaniu dla klienta. Pewnie większość z Was kojarzy typowe rolety rzymskie (link do moich rotel w kuchni >>> link) na standardowe okna. Nic dziwnego, są popularne i piękne. Spełniają swoją funkcję i, oczywiście, się bardzo podobają. Do tej pory jednak myślałam, że nie ma rozsądnej opcji przysłonięcia okna połaciowego od wewnątrz. Okazuje się, że się myliłam :)
HOTELOVE (niezastąpione) TAKŻE NA ODLEGŁOŚĆ
Roletę uszyła firma HOTELOVE, z którą współpracuję też przy realizacji projektów dekoracji okiennych dla moich klientów. Jeśli ich jeszcze nie znacie, to poniżej kilka linków do zakończonych moich projektów z udziałem HOTELOVE:
Powiem Wam szczerze, że wspaniale jest móc współpracować na co dzień z nimi. Jako projektant wnętrz, bardzo sobie cenię tę współpracę, a przede wszystkim za zaufanie, jakim mogę ich obdarzyć w kwestii: jakości, terminowości, dbałości o detale czy kompleksową obsługę zamówień. Ostatnio też, ze względu na terminy, ale również fakt, że gdy robię nadzór na budowie, korzystamy tylko z obsługi na odległość (bez montażu), która jest teraz preferowana. To przyspiesza realizację zamówień, jeśli jest taka potrzeba. Wy też możecie z tej opcji korzystać. Montaż listwy sufitowej do zasłon czy rolety do sufitu/ ściany jest banalnie prosty, a to przecież oszczędność. Obsługa może być więc zdalna. Dają bardzo jasne instrukcje, przekazując, w jaki sposób obmierzyć Wasze konkretne okno, ustalają szczegóły szycia, przesyłają próbki materiałów, byście mogli na żywo wybrać sobie tkaninę. Mają mnóstwo wzorników i zawsze, jeśli tylko poproszę o to, czego szukam, dostaję kartonik z dużym wyborem. Potem wzorniki odsyłam. To też przyspiesza cały proces, ponieważ nie ma potrzeby czekania na montaż; po prostu mam u siebie produkt dużo szybciej.
roleta RZYMSKA NA OKNO POŁACIOWE
Przejdźmy teraz do rolety na oknie dachowym. A więc, przy okazji zmian w pokoju mojej dorastającej córki (ona ma już prawie 9 lat!), która zaczęła wyrastać z tęczowych kolorów (link do tęczowego pokoju >>>), zrobiliśmy rok temu (tak, już minął rok, a ja dopiero teraz Wam pokazuję efekt końcowy… hi hi… szewc bez butów chodzi) metamorfozę jej wnętrza, a na oknie połaciowym pojawiła się rzymska roleta. Była bardzo potrzebna, aby osłaniać pokój przed nadmiernym nasłonecznieniem. Jest bardzo ważnym elementem w całej stylistyce tego wnętrza, o której niebawem napiszę Wam nieco więcej w osobnym poście, prezentując metamorfozę pokoju. Wygląda świetnie i dopełnia pustą przestrzeń skosów.
TKANINA
Nasza roleta wykonana jest z tkaniny firmy DEKOMA, kolekcja TON, kolor 401 Butterschotch. To dzianina welwetowa, delikatna,wpadająca w odcień ciemnej musztardy i złota. Nie każdy ‘welur’ nadaje się na takie rolety, a to ze względu na kierunek ciągnięcia się tkaniny. Za to do tego celu nadaje się niemalże każda tkanina zasłonowa czy firanowa, więc mamy ogromny wybór, jeśli chodzi o kolorystykę, i tym samym - dopasowanie jej do własnego wnętrza. Ale chyba jednak najlepiej układają się tkaniny blackout’owe i dlatego szczerze Wam je polecam. Nie tylko, że prawie w 100% zasłonią promienie słoneczne, ale jeszcze nie będą przebijać światła, a i barwy nie zmienią.
Montaż rolety
Naszą roletę zamontowaliśmy sami (choć nie jest to konieczne, ponieważ usługę montażu można zamówić u Hotelove). My jednak korzystamy z naszych umiejętności majsterkowania (aczkolwiek nie trzeba być wybitną ‘złotą rączką’, aby poradzić sobie samodzielnie z takim montażem). Do produktu dołączona jest instrukcja wraz z całym zestawem montażowym: jak się do tego zabrać krok po kroku. Streszczę ją Wam tutaj bardzo ogólnie i napiszę o tym, jak to zrobiliśmy, abyście wiedzieli z czym się mierzyć.
| 1 |
Roleta umieszczona jest na prowadnicach zamontowanych
na wewnętrznych krawędziach ściany przy oknie połaciowym.
Montaż zaczyna się właśnie od zamocowania tego elementu do ściany.
| 2 |
Więc nad oknem musi znaleźć się mocowanie, do którego przyczepiamy później roletę.
Jest ona zamocowana na rzepy, dzięki czemu można ją łatwo zdemontować,
np. w przypadku chęci zmiany materiału na inny, czy odświeżenia/czyszczenia).
Moja uwaga: materiał ma kryzę (tę część wystającą ponad element montażowy/ponad rzep). Chciałam taką wersję zamówić,
aby ten kawałek materiału przymocować do ściany za pomocą taśmy dwustronnej, osłaniając w ten sposób mocowanie rolety.
Jeśli Wasze okno dachowe jest wyżej niż u mnie, można zamówić roletę bez kryzy.
Jak uda mi się to zrobić, na pewno pokażę Wam efekt na moim Instagramie .
Myślę, że wówczas roleta jeszcze więcej zyska na swoim wyglądzie.
| 3 |
Roleta z tyłu, jak klasyczna roleta rzymska, posiada “linki”, dzięki którym rozkłada się lub zwija.
Z kolei żabki przyczepione są do “fałdek” materiału na spodzie rolety.
Ten mechanizm sprawia, że roletę możemy z łatwością przesuwać w dół i do góry, zasłaniając bądź odsłaniając okno.
| 5 |
Koraliki do regulacji rolety zgrabnie przytrzymane są przy ścianie za pomocą niewielkiego uchwytu.
Nie trzeba odczepiać tych koralików w momencie regulacji przy zasłanianiu czy odsłanianiu okna.
Roleta działa poprawnie właśnie wtedy, kiedy owa linka przymocowana jest do ściany.
Wówczas siła fizyczna w mechanizmie działa prawidłowo i roleta płynnie przesuwa się w górę i w dół.
Ile kosztuje roleta rzymska na okno połaciowe?
Nie jestem w stanie powiedzieć Wam jednoznacznie o koszcie zamontowanej rolety u Was. Wszystko zależy bowiem od wybranej przez Was tkaniny i wielkości okna. Natomiast mogę powiedzieć, że na moje okno ( 90 x 135 cm) roleta kosztowała:
- tkanina welurowa TON = 648 zł;
- gdybym zamówiła ją w tkaninie blackoutowej (zaciemniającej w 88%), to kosztowałaby 588 zł.
Oczywiście to cena bez montażu, który sami ogarnęliśmy w 30min, bo jest taki prosty.
O szczegółową wycenę oraz pozostałe informacje odsyłam bezpośrednio do >>> HOTELOVE.
Nie chcę pokazywać Wam więcej, jeśli chodzi o cały pokój;
to będzie w kolejnym poście, a dziś ciekawa jestem czy podoba Wam się takie nowe rozwiązanie.
Ja jestem zachwycona tą możliwością.
buźka :)