dzisiaj kolejna odsłona pomieszczenia. na razie jest inspiracja i 1/5 realizacji :) ale zapowiada się obiecująco. zapraszam was do lektury i wizury naszej przyszłej małżeńskiej łazienki.

DUŻA ŁAZIENKA NR 2 NA PIĘTRZE

DANE WYJŚCIOWE:

wymiar: 3,5m x 3,91m

sufit: skos 30-stopniowy od wysokości 1,5 m przy ściance kolankowej, do 2,7 m w najwyższym miejscu (na szkicu poniżej po prawej stronie - zaznaczona jest linia załamania sufitu)

przeznaczenie: łazienka dla Pana i Pani Domu ;)

armatura: toaleta i bidet, umywalka, wanna, prysznic

naświetlenia: jedno okno połaciowe zaznaczone na szkicu poniżej

RZUT ŁAZIENKI

INSPIRACJA

wizję tego pomieszczenia mam w głowie. żadne zdjęcia ani wizualizacje nie oddają w 100% tego, co chcę stworzyć. ale wybrałam dwa (poniżej), znalezione na pintereście, które można uznać, że najlepiej przybliżają design dużej łazienki. moje założenia są proste: łazienka małżeńska, która daje poczucie spokoju, ciszy, a przy tym elegancji i jasności. jak to przełożyć na wnętrze? jasność to dla mnie biele i światło. elegancja to dla mnie kamień, czerń i eleganckie wykończenia,takie jak listwy podsufitowe czy stylowa drewniana komoda. cisza to dla mnie wolno stojąca wanna. spokój to przestrzeń. połączyłam te elementy i powstał projekt o jakim nawet nie marzyłam.

KOLORYSTYKA

wybrałam kolorystykę podobną do tej w małej łazience u Gabi, ale styl jest totalnie inny. tam minimalizm, industrializm i prostota - tutaj glam, NY style, elegancja i wyszukane dodatki. tak będzie w sypialni i na dole w salonie i kuchni, wiec to jest mój nurt i styl :) jeśli taki posiadam... :p

a więc kolor to: czarny, biały marmur, szkło i bardzo ciemne drewno, aby ocieplić to wnętrze.

MOODBOARD

przygotowałam moodboard używając docelowych elementów wyposażenia łazienki. na podłogi i prysznic wybrałam kafle marmurowe bianco carrara. by dodać trochę połysku i stylu, wybrałam czarne kafelki jako uzupełnienie. aby tego było mało, dodałam delikatnie zdobione w szykowny wzór białe płytki koło umywalki. mają elegancki pattern, którego nie widać na zdjęciu, po za czarnymi kropkami :( w rzeczywistości są piękne.

najważniejszym elementem łazienki będzie zabudowany duży prysznic. to dość ciekawe rozwiązanie, bo jest podwyższony oraz z góry zamknięty. inny w odróżnieniu od takich, jakie się teraz standardowo projektuje. drugim centralnym punktem będzie wolno stojąca wanna. sama w sobie jest piękna i niewiele do niej dodałam oprócz żyrandola. trzecim punktem jest umywalka - niejako zupełnie odstającym od reszty. stara komoda w ciemnym drewnie, z marmurowym blatem oraz umywalką podblatową. wszystko wygląda tak...

MATERIAŁY i DODATKI (FINANSE)

taka łazienka przeraziła mnie i Mr M. pomyśleliśmy na początku, że jest nierealna z powodu finansów. przepych i drogie materiały aż walą po oczach... ale czy na pewno drogie? dlatego przeczytacie poniżej jak udało mi się zdobyć materiały do tej łazienki po normalnych cenach i zrealizować marzenie. grunt to plan i konsekwencja w działaniu oraz czas na poszukiwania... ach i jeszcze kwestia pytania, pytania i pytania!!!

podłoga: bardzo długo szukałam białych płytek z marmurowym efektem w korzystnej cenie. wzór, który sobie wybrałam to marmur carrara bianco. chodząc salonach, mało nie dostałam zawału, bo ceny, za oczywiście piękne płytki i naprawdę najlepszej jakości (bo takich badziewiastych nie robią), zaczynały się od 200 pln/m2. jeśli ktoś inwestuje w dom więcej, to oczywiście może sobie na to pozwolić. ja w takiej sytuacji polecam np.: kolekcję Tubądzin Paris-Opera, albo APARICI IMARBLE CARRARA LAPPATO, czy nawet Tubądzin Carrara 1. ja, niestety, musiałam znaleźć inne (tańsze). miałam niewiarygodne szczęście, bo za cenę 66 pln/m2 kupiłam gresy ESTATUARIO na wyprzedaży w salonie CARMEN. posiadają oni wyprzedażową sekcję w sklepie, gdzie wystawiają dużą ilość sprowadzonych okazjonalnie z zagranicy gresów i płytek - sprzedając je w bardzo korzystnych cenach. mają mały wybór tych hurtowych ilości, ale za to większość wzorów jest na prawdę bardzo na czasie. mi się udało... ale szukałam długoooooo....
ściana prysznica: jak wyżej czyli bianco carrara ESTATUARIO - 66pln/m2 , rozmiar. 60x60cm
ściana koło bidetu i miski toaletowej: znowu z przeceny. tym razem udało mi się kupić TUBĄDZIN london piccadily black 3 w rozmiarze 29 x 29 cm za cenę 35,67 pln/m2 zamiast 181 pln/m2 wg cen katalogowych. kupiłam je w outlecie kafelkowych hiperglazur w szczecinie. uwielbiam to miejsce, to już trzecie płytki, które tam zakupiłam.
ściana koło umywalki: jeszcze nie zakupiłam, ale wybrałam tutaj płytki OPOCZNO Black&WhiteOP399-004-1 w wymiarze 20x50cm z bardzo delikatnym wzorem. na zdjęciach nie widać ich uroku. są subtelne i jednocześnie mają elegancję - chcę nimi wprowadzić w projekt trochę zamieszania. cena ok. 42 pln/m2.
oświetlenie: oprócz punktowego oświetlenia w najważniejszych miejscach, jak np. pod prysznicem, chcę zastosować moje żyrandole, które już posiadam z poprzedniego domu (tutaj są na zdjęciach w salonie, a tutaj można je kupić na allegro) kosztowały 230pln/jeden. tak! nie są kryształowe ani szklane. plastik bombastik :) bałam się ich kupować, ale zaryzykowałam i moim zdaniem wyglądają na prawdę dobrze. nie za wszelką cenę dążę do kupowania tanich rzeczy. po prostu nie lubię przepłacać. znalazłam w życiu już tyle perełek, które dają ten sam efekt wizualny, że uważam, iż po prostu warto takie rzeczy sprawdzać. dla jednych te lampy mogą być niewystarczające, a dla innych w sam raz. ja już je mam, więc nie będę kupować nowych. do tego chciałabym sama zrobić zwykłe lampy na czarnych kablach sznurkowych (DIY) z zastosowaniem żarówek z kryształu (LEE BROOM). te za to kosztują więcej niż kibel i bidet razem :) ... ale może nazbieram jakoś albo znajdę zamiennik... to na razie jest moja propozycja.
umywalka: wstępnie wybrałam KOŁO umywalka podblatowa TOP 55 - cena 350 pln.
wanna: oj to jest długa historia. bardzo chciałam wannę wolnostojącą. w salonach kosztują takie 6000 pln, nawet 35 000pln :) nie, nie pomyliłam zer. mój Mr M przeszperał dla mnie cały internet i znalazł takie tańsze. ale są marne jakościowo, mają bardzo cienkie ścianki (jak nie pojedyncze) oraz są plastikowe. zaczęliśmy więc pytać. jedni znajomi kupili lekko zarysowaną, więc wyszło im taniej. drudzy czekali na sezonowe wyprzedaże w salonach i też mniej płacili... my też czekaliśmy i pytaliśmy, pytaliśmy, pytaliśmy. aż nasz nowy sąsiad pokazał nam swoje znalezisko - wanna Alexia firmy Alimax, której cena mnie nie przeraża. na dodatek mogłam ją zobaczyć u niego na żywo i jak dla mnie jest wystarczająca: i wielkością i jakością. wybraliśmy więc wannę za 2600 pln.
bidet i misa toaletowa: jeszcze nie wybrałam. może KOŁO Idol? podobają mi się takie tradycyjne kształty... ale nie potwierdzam!
lustro: mieliśmy już to lustro w poprzednim domu. robiliśmy je na zamówienie u szklarza. jest wypasione. kosztowało 600 pln
komoda: komoda jest jeszcze niewybrana. szukam tej idealnej. nie chcę za nią zapłacić więcej jak 500 pln. szukam więc komody z drugiej ręki, nawet jeśli kolor mi nie będzie pasował, to ją przemaluję, ważne, by miała piękny kształt. niekoniecznie ten ze zdjęcia na moodboardzie. ale nie znalazłam lepszego do tej prezentacji. na komodę zamontujemy blat z marmuru. będzie więc robota DIY :)

UKŁAD ŁAZIENKI

no i na koniec układ. w tej łazience też są skosy, więc było wiadomo, że pod skosami będą: wanna, toaleta i bidet. prysznic potrzebował dużej przestrzeni i możliwości zabudowy, czyli obniżenia sufitu. dlatego górny prawy róg pasował idealnie. umywalce pozostał więc czwarty kąt :)

wyszło to tak...

WIZUALIZACJA

a tak to wygląda na wizualizacji, którą przygotowałam sobie w takim prostym, darmowym programie - www.planner5d.com. można się w nim trochę pobawić, ale jak chce się więcej opcji używać, to trzeba jednak płacić. chyba go nie polecam. nadal nie odkryłam jak narysować w nim skosy... trudno. musicie sobie je wyobrazić.

MAM JEDEN DYLEMAT:

zastanawiam się jeszcze nad dodaniem zabudowanych półek koło prysznica (ujęcia po lewej na dole). półki byłyby z grubego drewna, w kolorze komody. z jednej strony mi się podobają, ale z drugiej, nie jestem przekonana. to chyba za dużo. poza tym zmniejsza to przestrzeń koło bidetu dość znacząco. co o tym myślicie?

taki mi oto wyszedł projekt. całe szczęście, że to wrysowałam, bo komoda z umywalką miała być koło prysznica, a drzwi do łazienki miały być w rogu... ale na wizualizacji od razu odrzuciłam tę opcję ;) dlatego uważam, że warto takie rzeczy wizualizować. jeśli sami nie potraficie, znajdźcie projektantów. hihi, albo walcie do mnie jak w dym... może pomogę :)

no i co wy na to?