Jak zrobić wianek dekoracyjny? Proszę bardzo... kolejne DIY u mnie dzisiaj na blogu. Uwielbiam wianki, dlatego do tej pory mogliście sobie obejrzeć jak wykonać wianek z juty (link do posta >>>), wianek z bombek (link do posta >>>) czy wianek z zasuszonych hortensji (link do posta >>>). W tym roku pokusiłam się o wianek z naturalnych, czyli prawdziwych roślin, ze światełkami. Mam ogromną nadzieję, że przetrwa całą zimę na naszych drzwiach, a przy okazji spodoba się Wam do tego stopnia, że sami nabierzecie ochoty, by wykonać podobny dla siebie.
Read Morezapraszam na najkrótszy post house loves do tej pory :D
Read Moredzieńdoberek moje wróbelki : ) tak zawsze z rana mówiła moja babcia, kiedy u niej spałam za młodu. i was tak cudnie dzisiaj witam, bo mam bardzo dobry humor. wczoraj otworzyłam najnowszy numer czasopisma ‘czas na wnętrze’ i moje oczka się zaświeciły. po raz drugi jestem w kolumnie HIPER BLOGI – to dział na końcu gazety, poświęcony designersko-wnętrzarskiej blogosferze, w której iza zięba wybiera rodzynki z blogosfery z najlepszymi w danym miesiącu inspiracjami. bycie na łamach gazety, to ogromna dla mnie radość i poniekąd rodzaj zapłaty za to, ile czasu i serca wkładam w bloga. gorąco dziękuję izie, że się do mnie zgłosiła po raz drugi. bardzo dziękuję.
Read Morejest pora na suszone hortensje, dlatego wpadam na bloga na chwilę, żeby przypomnieć wam moje DIY z instrukcjami jak wykonać wianek z suszonych hortensji (tutaj). na prawdę gorąco wam polecam to cudo, mój zeszłoroczny wianek przetrwał do dziś, a od 6 miesięcy wisi na zewnętrznych drzwiach mojego pierwszego domu. miotany wiatrem i zmienną pogodą jest prawie nie na ruszony, a ja jestem bardzo zdziwiona. to niesamowite. zostawiłam go na drzwiach pierwszego (sprzedanego latem) domu jako pamiątkę po nas. cieszę się bardzo, bo nowa właścicielka nie ściągnęła go do dziś :)
Read Morestatnio pisałam (tutaj), że nowe wiosenne wianki są w sprzedaży na Decor Island. to był wianek eggs z jajkami wielkanocnymi i wianek green z gałązkami bukszpanu. dzisiaj chcę pokazać wam kolejne dwa nowe wzory wianków, oraz jeden stary WIANEK WHITE tylko w nowej odsłonie. one też będą w sprzedaży na DecorIsland - tutaj, ale możecie je zamówić również bezpośrednio u mnie pisząc na maila - karolinazagrodzka@gmail.com. szykuję też dla was małą niespodziankę :) cieszycie się?
Read Moreolski
(read in english below)
przyszła pora na wiosenną odmianę wianków, które są moim małym dodatkiem do życia :) na początku chciałam powiedzieć, że bardzo się cieszę, że tak wam się one podobają. za każdym razem jak wysyłam kolejny, zastanawiam się, gdzie będzie wisiał: drzwi wejściowe, ściana w domu, ramka z obrazem, nad kominkiem czy może na głową w sypialni :) uśmiech mam na twarzy jak sobie o was myślę. dlatego też przedstawiam nowe wersje wianków z juty - jeszcze świeże, bo wczorajsze :)
Read MorePora zebrać rozmaryn z ogródka, szkoda by przecież było, aby zmarzł i zbrązowiał przez zimę. Co roku staram się przyciąć wszystkie gałęzie rozmarynu i ususzyć, aby przechować ich aromat na zimę i początek wiosny. Nie wiem jak tam wasze rozmaryny, ale mój zawsze umiera przez zimę. Nasz klimat chyba jest za zimny dla tego krzaka, a szkoda, bo rozrasta się pięknie i mógłby być nawet żywopłotem - widziałam takie w Angli, są piękne i pięknie pachną.
Read MoreMania wiankowa nadal trwa. Zamówienia powolutku spływają na moje wianki, a w między czasie przyszła pora wyciągnąć z szafy wianek, który wykonałam w tamtym roku z plastikowych bombek, które już u mnie raczej nie zawisną. Wydaje mi się, że nie wspomniałam wcześniej, ale jestem jedną z nielicznych osób, które nie obchodzą świat. Owszem, chętnie pójdę na rodzinną Wigilię do teściowej, trochę pomogę (gdzie mi pozwolą), przyniosę prezenty i spędzę czas z rodziną. Ale w mojej rodzinie, nigdy nie obchodzono świat i na razie tak zostaje. Oczywiście, wierzę w Boga, narodziny Jezusa i każdego dnia mu dziękuję, za Jego poświecenie i zbawienie. Codziennie o Nim myślę i rozmawiamy...nie potrzebuje do tego świąt. Ale przyznam, gorączka świąteczna udziela się i mi. Lubię ozdoby świąteczne i atmosferę jaka się tworzy w tym okresie. Dlatego jeśli to nie szkodzi, ozdabiam mój dom w zimowym stylu, gdzie się tylko da. To też, jak okazało się, że mam w domu niepotrzebne bombki, musiałam je jakoś użyć - przecież nie wyrzucę? :)
Read MoreWiele osób pytało mnie gdzie można kupić moje wianki, czy robię je na zamówienie :) Niesamowite, bo wcale nie planowałam tego. Prowadzę bloga dlatego, że chcę się z Wami dzielić pomysłami na moje piękno i miłościami mojego domu, ale nigdy nie przypuszczałam, że dzięki temu nie które z tych rzeczy będziecie chcieli kupować. Strasznie się rumienie :O Okazało się, że po naszym konkursie wielu z Was po prostu chciało by taki wianek kupić na własność... a co jeszcze piękniejsze zgłosiła się do mnie Aga z pytaniem, czy u niej chciałabym je sprzedawać !!! Cudnie się wszystko samo ułożyło. Tak więc nie przedłużając już tej zapowiedzi, potwierdzam, że wianki od dzisiaj można kupić w Decor Island. Ja się dalej rumienie, a Was zapraszam na zakupy :)
Read MoreJestem w nastroju na wianki :) a ponieważ mamy tę porę roku, lubię do nich wracać i dekorować nimi mój dom. Tak bardzo je kocham, że mam oddzielną tablicę na Pinteresie, tylko z inspiracjami wianków :) Często je robię i to zazwyczaj różne, aby pasowały do danego pokoju lub pory roku - dlatego nie mogę się już doczekać, kiedy pokażę Wam jaki piękny wianek zrobiłam w tamtym roku z bombek, w sam raz na zimę. Ale mamy jesień, więc pora na jesienny wianek. A ponieważ jest też pora na sprzątanie i przygotowywanie ogrodów na zimę, dlaczego nie połączyć tych dwóch rzeczy na raz? Co mam na myśli? Nic innego, jak pozbieranie z ogrodu usychających hortensji i zrobienie z nich wianka. Już Wam pokazałam różową hortensję w tym wydaniu, w wazonie od Redecor. Ale tym razem udało mi się zebrać całe mnóstwo uschniętych biało-zielonych hortensji i nie dodając do nich niczego, stworzyć takie cudo.
Read MorePamiętacie jak pokazywałam Wam jak zrobić wianek z juty? Ostatnio nadarzyła się okazja, aby zrobić kolejny dla mojej wspaniałej mamy. Zamówiła go u mnie już jakiś czas temu i wiem, jestem okropna, że odkładałam to tak długo. Ale w końcu dzisiaj poszłam z moją córcią (lat 2.5) do mojej mamy, by obdarować ją tym nowo zrobionym wiankiem. I nie, nie było okazji :) Na prawdę wolę dawać, kiedy nie ma okazji - jakoś wtedy jest szczególniej. Mam nadzieję, że będzie pięknie dekorować jej frontowe drzwi przez całą jesień albo i dłużej :) KOCHAM Cię MAMO !!!
Read MoreDzisiaj krótki post i duuuuuużo zdjęć. W czwartek wieczór byłam bardzo zajęta, ale bardzo,bardzo mi się to podobało. Dostałam dwa zamówienia na wianki z Juty. Jeden DUŻY, drugi MINI. Moim zdaniem wyszły świetnie, właściciele już nimi cieszą oczy, a ja się mogę dzisiaj z Wami podzielić zdjęciami.
Read More