uwielbiam, kiedy na ścianie coś wisi :) jestem zwolennikiem plakatów i typografii. nie lubię obrazów, ale może dlatego, że nie interesuję się nimi tak bardzo jak plakatami czy typografiami, które mnie przyciągają. goła ściana to dla mnie zawsze potencjalne miejsce na zawieszenie czegoś ciekawego :D jeśli chodzi o typografię, to czasami tworzę coś nieudolnie sama (zobaczcie tutaj) i lubię te moje 'dzieła', są takie .... moje... ale kiedy chodzi już o plakaty, nie wychodzę przed szereg, wolę wybrać coś, co stworzyli profesjonaliści w swoim fachu. znam kilka miejsc w sieci, które zrzeszają artystów grafików i sprzedają piękne, wysokiej jakości i oryginalne plakaty polskich artystów. tak lubię najbardziej. zawsze czytam kim jest artysta. zaglądam tam raz na jakiś czas, by zobaczyć, czy pojawiło się coś nowego. podziwiam i szukam czegoś, co mnie zachwyci... totalnie...

jednym z takich miejsce jest wall-being, to sklep z plakatami (grafikami) kilku wyselekcjonowanych artystów, z którego pochodzi wybrany przeze mnie plakat "królik" do pokoju mojej córki . plakat jest zaprojektowany przez artystkę tworzącą markę: "Ja Cię Broszę". pasuje kolorystycznie do pokoju mojej Gabi, ale, co ważniejsze, królik w balonie bardzo kojarzy mi się z unoszącymi się nad głową snami :) a poza tym  jest taki dziecięcy i łagodny... przenosi mnie w dziecięcy świat marzeń i mam nadzieje, że moją Gabi też. już stworzyłyśmy sobie historię królika i opowiastki o tym, gdzie on tym balonem leci :) ciii... nic nie opowiem... to nasza 'matka-córka' tajemnica...

plakaty wybieram rozważnie. to nie są tylko plakaty, które ładnie wyglądają. dla mnie muszą one mieć znaczenie, a ich miejsce, gdzie wiszę -  nie jest przypadkowe. w wall-being znajduję wiele takich, które mogłyby znaleźć miejsce w moim domu :) sami zobaczcie, np. te od Anny Światłowskiej (tutaj) albo Anny Rudak (tutaj).

KONKURS

chcę was mini zrazić i mam  dla was też plakat "królik - Ja Cię Broszę" ze sklep wall-being. bo widzę, że poprzedni konkurs przypadł wam do gustu, może więc i tym razem też  zakochacie się w  plakatach?  nieczęsto robię konkursy na blogu i nie przyzwyczajajcie się, bo to nie moja bajka :D (ale przed świętami to idealny czas, bym mogła was obdarować).

taki plakat jest drukowany offsetowo na wysokiej jakości papierze. ma to znaczenie, dlatego że zwykłe plakaty mogą, po prostu, mieć drukarskie skazy, a w tym przypadku nie ma takiej możliwości. są też chronione przed blaknięciem, bo pokrywa się je matowym lakierem dyspersyjnym, uszlachetniającym druk i chroniącym go przed uszkodzeniami i promieniami UV. mimo tego, że to powielane dzieło (drukowane), to jest w nim coś unikatowego. często bywa też, że są limitowane edycje i możemy być właścicielem czegoś, co jest naprawdę rzadkością.

WARUNKI KONKURSU:

1. wyraź chęć udziału w konkursie w komentarzu do tego posta
2. umieść banerek konkursowy na swoim blogu z linkiem do tego posta - osoby niemające bloga pomijają ten punkt.
3. jeśli posiadasz facebooka polub fanpage wall-being i house loves - i weź udział w zabawie również tam, aby podwoić szanse wygranej.
4. anonimowe osoby proszę o pozostawienie e-maila w komentarzu.
5. konkurs otwarty dla osób z polski.

WYNIKI: 
zabawa trwa do 06.12.2015 r. do północy! 

idealnie na mikołajki :) 

szczęśliwy zwycięzca zostanie ogłoszony dzień później.

Z A P R A S Z A M

buźka