czasem pod wpływem mocniejszego bicia mojego serca powstają posty takie jak ten : ) czyli nieplanowane i na szybcika… dlaczego? bo pragnę wam donieść o czymś, co mnie zachwyca i jeszcze zazwyczaj jest w promocji … no, taka już jestem, nie umiem zatrzymać tego dla siebie. nie mam wtedy dla was zdjęć mojego autorstwa, sesji, stylówki, ani przygotowanej historii do opowiedzenia, chcę po prostu się z wami dzielić czymś, co sprawia mi radość.

dlatego przedstawiam wam wytwórnię mydła naturalnego, czyli ministerstwo dobrego mydła. to ‘domowa’ produkcja mydeł totalnie naturalnych i pięknie pachnących, tworzonych od roku przez dwie niezwykle przyciągające do siebie dziewczyny. nie będę się rozpisywać jakie to właściwości mają owe naturalne mydła, olejki i inne cuda, same właścicielki pięknie to opisują przy każdym produkcie, który sprzedają w ich sklepie online. ja mogę wam tylko powiedzieć, że przetestowałam ich produkty i jestem zachwycona: jakością, zapachem i tą naturalnością. ale co więcej - ceną :) ale wiecie, że ja tu nie piszę o modzie i urodzie, dlatego muszę wspomnieć, że jestem też zachwycona designem ich produktów, ich formą, sposobem jak są pakowane, dostarczane i jaką mają cudną graficzną oprawę. kosmetyki są nie tylko dobre i naturalne, ale także pięknie się prezentują w łazience. ja to je wystawiam w szklanych pudełkach, żeby nimi oczy nacieszyć (jak tutaj).

a dlaczego dzisiaj o nich piszę? bo właśnie dojrzałam na fb, że ministerstwo dobrego mydła obchodzi dzisiaj swoje pierwsze urodziny (gratuluję sukcesu)  i z tego powodu mają 20% zniżki na wszystkie mydła, tylko dzisiaj do północy. ja już złożyłam swoje zamówienie (bo planuję obdarować każdego w rodzinie jednym mydełkiem), więc teraz dzielę się promocją z wami. szczegóły tutaj.

buźka

all photos via ministerstwo dobrego mydła